Propozycja książkowo – filmowa na ferie!

Propozycja książkowo – filmowa na ferie!

Zostało jeszcze kilka dni ferii, więc może zainteresuje Was nasza propozycja – ciekawa książka oraz jej ekranizacja.

Powieść Olgi Tokarczuk pt. „Prowadź swój pług przez kości umarłych” jest jedną z najgłośniejszych i wywołujących niezwykle skrajne emocje.

Powieść ta to połączenie brutalnej rzeczywistości ze sferą metafizyczną, potrzebą ochrony zwierząt i postawienia najbardziej fundamentalnych pytań o nasze człowieczeństwo. Jednocześnie jest to powieść z licznymi wątkami kryminalnymi, osadzona w jednej z polskich miejscowości, którą na ekrany kin zabrał nie, kto inny, tylko Agnieszka Holland w swoim filmie Pokot. Film otrzymał Srebrnego Niedźwiedzia na festiwalu w Berlinie!

Bohaterką powieści jest Janina Duszejko, miłośniczka zwierząt i poezji. Kobieta mieszka w miejscowości Lufcug, w Kotlinie Kłodzkiej. Jej jedyni sąsiedzi to dwóch samotnych mężczyzn, a najbliższe zabudowania przypominające cywilizacje, oddalone są od kilka kilometrów. Kobieta żyje w swoim świecie, a przez ludzi “cywilizowanych” nazywana jest wariatką. Zapewne bohaterka nadal żyłaby swoim nieco ekscentrycznym życiem, gdyby nie zbrodnie, które zaczynają spadać na spokojną okolicę jak nagła ulewa. Najpierw umiera jej sąsiad, z zamiłowania myśliwy, potem lista śmierci się wydłuża. Policja wszczyna śledztwo, w którym chce uczestniczyć także Duszejko. Jednak nikt nie traktuje jej słów poważnie.

Wraz ze śmiercią pierwszego myśliwego zaczynamy brać udział w specyficznej rozgrywce psychologicznej z trudnym morałem w tle. Uczestniczymy w bardzo skomplikowanej analizie postępowania człowieka. Nie potrafimy nazwać tego, co jest dobre, jako dobre. Tego, co jest złe jako złe. W tle pojawia się bardzo ważny wątek ekologiczny, związany z zabijaniem zwierząt. Jednak Tokarczuk sięga znacznie dalej, kto jest zwierzęciem w tym pojedynku, wilki, czy ludzie? Czy człowiek zawsze jest człowiekiem, a może bywa też zwierzęciem? W tej książce nie ma jednoznacznie dobrych lub złych postaci. Czujemy sympatię do głównej bohaterki, jest nam nawet jej trochę żal, chcemy ją wspierać. Jednak Tokarczuk w pewnym momencie nam na to nie pozwoli.

Ta książka to zdecydowanie jedna z najważniejszych pozycji w literaturze ostatnich lat. Nie jest jedynie związana z dylematami moralnymi, sięga znacznie dalej. Ta książka jest naprawdę trudna, trzeba głęboko wsłuchać się w głos Olgi, żeby zrozumieć jej tok myślenia. Jednak autorka jest z zawodu psychologiem, miała do czynienia z osobami chorymi psychicznie, miejsca, w których była z pewnością nie były słoneczne i ciepłe. W swojej książce zabiera nas bardzo głęboko, na samo dno ludzkiej duszy. Być może nie każdy będzie potrafił się w tej ciemności odnaleźć.

Książka zawiera wiele alegorii, metafor, sam tytuł jest jedną z nich. Przeczytajcie ją, zabierzcie udział w dyskusji. To jedna z tych lektur, które zmuszają do myślenia, zadawania pytań i szukania… odpowiedzi. Jednocześnie jest to książka, która stawia bardzo ważne pytania związane ze sposobem, w jaki traktujemy zwierzęta – my ludzie.

Przeczytajcie!

Obejrzyjcie !

Naprawdę warto!