zanurz się w lekturze

Nieustannie zachęcamy Was do pozostawania w domach i poszukiwania wartościowych form spędzania czasu, który upływa teraz w nieco innym rytmie, nieznanym wcześniej nikomu z nas.

Dobrą metodą na relaks i oderwanie myśli od tego, co niepokoi jest czytanie. Dlatego, chcemy polecić Waszej uwadze kilka książek.

To, co szczególnie doskwiera nam w ostatnich tygodniach jest izolacja, konieczność ograniczenia wszelkich wyjść, a tym bardziej wyjazdów. Jedyną bezpieczną formą podróżowania, oprócz wypraw w krainę wyobraźni, jest obecnie zanurzenie się w lekturze książek podróżniczych.  Jedną z nich jest „Lizbona. Miasto, które przytula” Weroniki Wawrzkowicz – Nasternak i Marty Stacewicz – Paixao. Ta książka to wyjątkowa opowieść wypływająca z fascynacji autorek Portugalią i jej klimatyczną stolicą. Dzięki osobistemu stylowi narracji i pięknym zdjęciom jest spora szansa, że zapragniecie w przyszłości odbyć realną wyprawę do miasta, które, jak twierdzą autorki „pozwala na smakowanie życia całym sobą”.

Inspirującą lekturą dla każdego, kto w obliczu pandemii musi uczyć się lub pracować zdalnie jest książka Agaty Napiórskiej „Jak oni pracują”. Jest to zbiór rozmów z polskimi twórcami (muzykami, literatami, plastykami, dziennikarzami, projektantami). Wszystkich bohaterów łączy fakt, że sami organizują swój czas pracy. Autorka opracowała dwa tomy tych ciekawych rozmów. Oba ukazały się zanim konieczność zorganizowania sobie pracy w domu (także pracy umysłowej, e-learningu) stała się udziałem tak wielu z nas. Warto korzystać z doświadczeń innych, zwłaszcza ludzi, którzy wyznaczając sobie samodzielnie plan działania osiągnęli sukcesy.

Trudny czas nie musi być pretekstem do ucieczki od niełatwych tematów w literaturze. Wręcz przeciwnie – książki pozwalają oswoić skomplikowane zagadnienia, spojrzeć z dystansem na problemy, które pojawiają się nieuchronnie wokół nas.

Tego typu pozycjami są dwie powieści: „To, co widzę bez ciebie” Petera Bognanni i „Zaraz będzie po wszystkim” Grzegorza Uzdańskiego. Pierwsza z nich to historia miłości i utraty bliskiej osoby. Jej główną bohaterką jest siedemnastolatka. Akcja drugiej książki rozgrywa się na przeciwległym biegunie życia – w domu opieki dla seniorów. Obie te opowieści łączy ironia, czarny humor.

Poczucie humoru, także w postaci tzw. śmiechu przez łzy, to być może wciąż za mało doceniana przez nas cecha pozwalająca zachować równowagę psychiczną.

Dla miłośników thrillerów psychologicznych dobrą propozycją jest „Noc, kiedy umarła” Jenny Blackhurst. Akcja tej książki skupia się wokół dążeń bliskich i policji do rozwikłania zagadki śmierci panny młodej, którą zginęła w dniu swojego ślubu, podczas przyjęcia weselnego.

Ostatnia z proponowanych dziś książek – „Trudny przypadek” Marianny Fijewskiej, to zbiór wywiadów z lekarzami różnych specjalności. Każdy z nich opowiada o jednym ze swoich pacjentów, którego z jakichś względów zapamiętali, czasem na wiele lat po zakończeniu leczenia. Ta książka ukazała się w bieżącym miesiącu i los nadał jej wyjątkowe znaczenie w czasie, gdy nie sposób nie myśleć o pracownikach służby zdrowia i ich misji.

Wszystkie wymienione tytuły znajdziecie bez trudu w księgarniach internetowych, także w formie e-booków. Po naszym powrocie do bursy będzie je można wypożyczyć w pokoju wychowawców.